Kradzież banerów ze stadionu Podbeskidzia

Kradzież banerów ze stadionu Podbeskidzia

Na należącym do TS Podbeskidzie stadionie w Bielsku-Białej doszło do kradzieży w biały dzień. Jak podaje lokalny portal bielsko.biala.pl do zdarzenia doszło 4 października bieżącego roku.

Tego dnia około godziny 13 kamery monitoringu zarejestrowały kradzież band reklamowych z bielskiego Stadionu Miejskiego przy ul. Rychlińskiego 21. Jak wynika z nagrań sprawcami okazała się trójka nieletnich. Policja w porozumieniu z bielskim klubem zdecydowała się opublikować wizerunki licząc na pomoc w ustaleniu ich tożsamości. W imieniu klubu TS Podbeskidzie rzecznik prasowy Marcin Zarębski, podkreślił, że zależy im wyłącznie na odzyskaniu skradzionych banerów. Chcą to załatwić polubownie bez domagania się kary dla chłopaków a jedynie pogrozić palcem nieletnim, aby dać im nauczkę na przyszłość przed dokonywaniem podobnych czynów.

Ze stadionu zniknęły łącznie cztery elementy marketingowe o łącznej wartości 2,7 tyś. zł. Mimo że klub sam z siebie nie zamierza domagać się surowej kary to jednak zgodnie z prawem nieletni odpowiedzą za swój czyn przed sądem rodzinnym.

Obecnie mija już ponad półtora miesiąca a nieletnich sprawców nadal nie udało się ustalić. Aby zwiększyć szanse na ich ujęcie bielska policja umieściła w sieci fragment zarejestrowanego materiału wideo na którym dość wyraźnie widać twarze małoletnich złodziei wynoszących ze stadionu należące dl klubu elementy reklamowe. Władze Podbeskidzia na swoim oficjalnym profilu na Twitterze zamieścili krótki komunikat „Ktokolwiek widział, ktokolwiek wie” wraz ze zdjęciem poszukiwanych nieletnich w chwili, gdy wynoszą łup ze stadionu. Klub podkreśla że nadal chce polubownie załatwić całą sprawę z rodzicami sprawców bez domagania się kary. W ostatnich dniach dziennikarz lokalnego serwisu internetowego bielsko.biala.pl Bartłomiej Kawalec poinformował, że nagłośnienie sprawy dało efekt i banery już się odnalazły. Klub ma zaproponować, aby sprawcy w ramach kary sprzątali przez pewien czas stadion, a w związku z odzyskaniem skradzionej własności rodzice nie zostaną obciążeni żadnymi kosztami.