Jest dobra i zła wiadomość dla Lecha Poznań. Podjęto decyzję ws Modera
W sieci pojawiła się informacja, że klub Brighton nie zamierza czekać na koniec sezonu i ma plan ściągnięcia Jakuba Modery już zimą.
Pogłoski o transferze piłkarza do brytyjskiego klubu krążyły już od pewnego czasu. Teraz jednak pojawiło się wstępne i na razie nieoficjalne potwierdzenie tych zamiarów. Zachowanie Anglików jednoznacznie wskazuje, że decyzję już podjęto a Jakub Moder trafi to Brighton już niebawem. Według informacji Wyspiarze chcą w tym przypadku wykorzystać regułę szybszego wykupu gracza. Jest to zaskakujące tym bardziej, że macierzysty klub piłkarza, Lech Poznań, nie otrzymał jeszcze żadnych informacji w tej sprawie.
Z niepotwierdzonych informacji jednoznacznie wynika, że choć decyzja podjęta jest na razie nieoficjalnie, to angielski klub zbiera i gromadzi dane o polskim piłkarzu włącznie z informacjami o jego zwyczajach oraz diecie. Dla Lecha Poznań jest to jednocześnie zła i dobra wiadomość. Zła, gdyż przedwcześnie straci jednego z podstawowych piłkarzy, a dobra wynika z większych korzyści finansowych z transferu.
Jest to wynikiem zapisów nowego kontraktua. Umowę zakupu Jakuba Modery podpisano w październiku i obecnie piłkarz gra w dotychczasowej drużynie już na zasadach wypożyczenia. Gdyby to pozostało bez zmian do końca sezonu wówczas Lech zarobiłby 11 mln euro na transferze, a w przypadku natychmiastowego przejścia już zimą zyska 1 mln więcej.
Jakub Moder zdecydował się na przejście do wyspiarskiej drużyny bez dłuższego zastanawiania. Transfer ten nawet przy podstawowej kwocie 11 mln jest dla poznańskiego klubu rekordowy. Umowa przejścia ma taką formę, że kazdy na tym zyskuje wiec, jak podkreśla sam zainteresowany nie wahał się ani chwili czy przyjąć propozycję.
Piłkarz Lecha Poznań w bieżącym sezonie rozegrał 16 spotkań podczas których zdobył trzy bramki i zaliczył trzy asysty. Przed spisaniem umowy transferu do Brighton miał też swój debiut w reprezentacji Polski, gdzie brał udział w sześciu w sumie spotkaniach, w tym w listopadzie z Ukrainą oraz w towarzyskim spotkaniu z Finlandią.
